sobota, 25 lutego 2012

Sałatka owocowa z cynamonem

Dziś przepis na banalnie prostą sałatkę owocową ;-)

Tak, więc: Ulubione owoce i (jak na zdj.) warzywa - u mnie marchew i raczej nic innego nie preferuję - kroimy w większą kostkę. Układamy wszystko warstwami, typu: marchew, jabłko, mandarynka, banan. Całość posypujemy cynamonem lub innymi przyprawami, np. korzennymi, takimi jak przyprawa do piernika, bądź gałka muszkatołowa. Na koniec wszystko można polać płynnym, ciepły miodem.


Smacznego!
Pina.

sobota, 18 lutego 2012

Odchudzona sałatka warzywna

Hej!

Jako, że zwykłam modyfikować swoje przepisy i przeważnie jest to ograniczenie niezdrowych, kalorycznych rzeczy to i tym razem chciałabym się z Wami podzielić takowym ;-)
Moja mama postanowiła zrobić sałatkę warzywną, a ja jestem jej wielką fanką. Niestety, mój żołądek nie zwykł przyjmować zbyt ciężkich potraw, więc nie mogłam sobie pozwolić na takie ilości (czyt. pożarłabym połowę miski) majonezu w sałatce. Postanowiłam zrobić w osobnym naczyniu taką tylko dla mnie. Jednak, co to za sałatka warzywna bez majonezu? Otóż to całkiem możliwe. Mam bowiem przepis na coś, co w smaku przypomina, mega kaloryczny i niezdrowy, majonez. Zacznę, więc od przepisu na Mój majonez.

Składniki:
-mały jogurt naturalny
-dwie łyżeczki musztardy sarepskiej
-ząbek czosnku
-sól i pieprz

Wszystko ze sobą mieszamy.


Sałatkę robimy tradycyjnie - gotujemy, kroimy warzywa. Wszystko razem mieszamy. 
Ja zanim się opamiętałam, że moja dodaje tyle ziemniaków to było juz za późno. Pewnie zmniejszyłabym ich ilość, no ale trudno. Natomiast zamiast całych jaj, dodałam same białka. Reszta bez zmian ;) Marchew, ziemniaki, cebula, groszek, ogórek, kukurydza + zastępnik majonezu + przyprawy.



Mam jeszcze kilka nowych przepisów, ale to później :) Może jeszcze dziś coś wrzucę.
Pozdrawiam, pina.

poniedziałek, 13 lutego 2012

Moje pancakes.

Hejka!

Po raz kolejny pragnę podzielić się z Wami moimi naleśnikami ;) Jak zapewne większość z Was kojarzy - pancakes są to Amerykańskie naleśniki. Od naszych polskich różnią się poniekąd wyglądem oraz trochę składnikami, a także sposobem przyrządzenia. Pancakes są mniejsze, ale za to grubsze - coś na wzór racuchów, ciasto jest gęstsze niż to, które my przygotowujemy, smażymy je na suchej patelni - nasze również można, ale nie zawsze nam wyjdą, tych zaś wręcz nie należy smażyć na oleju, gdyż możemy uzyskać inny, niż zamierzony, efekt.
Jako, że dbam o to, co jem podam Wam przepis trochę przeze mnie zmodyfikowany. 
Nie jest to oryginalny przepis na pancakes.

Składniki:
 -pół szklanki mąki owsianej*
-1 jajko
-mały jogurt naturalny
-łyżeczka proszku do pieczenia
-można dodać cukier, ale ja tego nie zrobiłam. Zamiast tego gotowe posypałam cynamonem.

Wszystko zmiksować. Na gorącą patelnię teflonową nalewać ciasto, tak aby powstawały okrągłe małe placki. Przewrócić naleśnika na drugą stronę, gdy na jego powierzchni pojawią się bąbelki. 
Z przepisu wychodzi ok. 8 placków

Na zdjęciach niestety widać, że naleśniki wyszły mi bardzo cienkie. W rzeczywistości powinny być one grubsze. 


Jeśli chodzi o to z czym jeść takie naleśniki, po raz kolejny macie wolną rękę ;-) Amerykanie preferują pancakes z syropem klonowym, a u nas może być to prawdziwy miód. Jednak nie jest to konieczne i tak jak napisałam - jedźcie z tym, z czym lubicie jadać placki.
Ja postanowiłam zjeść je na śniadanie w postaci słodkiej, więc polałam je jogurtem brzoskwiniowym i ułożyłam na nich kawałki brzoskwini z puszki. Na koniec posypałam cynamonem (brak zdj.)

 Kolejna propozycja, bardziej obiadowa, to pancakes ze szpinakiem.


*mąka owsiana - zmielić robotem kuchennym płatki owsiane górskie (zdj.)


Pozdrawiam, pina.

sobota, 11 lutego 2012

Dziś niezdrowo, czyli Pizza.. ;)

Dobry wieczór! :)

Dzisiaj na kolację w rodzinnym gronie, zrobię pizzę przepis Kasi. Dodatki mojego wymysłu. A sos oczywiście Piny, którego przepis jest tajny i nie można go zdradzić  ;)

Pizza
Składniki:
- 400g mąki
- 30g drożdży 
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- pół szklanki mleka rozcieńczonego z pół szklanki wody
- sól
- i mój dodatek BAZYLIA

Przyrządzenie:
Mąkę wsypać do miski, dodać sól i drożdże. Dodać oliwy i rozcieńczone mleko z woda. Wsypać trochę bazylii. Ciasto gnieść przez ok. 10 min. Odstawić na 1 godz. w ciepłe miejsce. Rozwałkować i nakłuć widelcem. Wtawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. I podpiec. ( ja piekę na oko)

Wyciągnąć spód do pizzy posmarować sosem pomidorowym: 1 łyżka koncentratu pomidorowego, 2 łyżki oliwy z oliwek, 2 łyżki keczupu, łyżeczka vegety i 2 ząbki czosnku przeciśnietego przez praskę.

Układać składniki:
- kulka sera mozarella pokrojonego w plastry
- plasterki pieczarek
- papryka
- szynka
- można kukurydzę ( jak kto lubi )
- i na wierzch starty ser żółty
- można jeszcze posypać vegetą, pieprzem ziołowym i bazylią.

Wstawić do piekarnika i piec, ale nie powiem ile, bo nigdy nie patrzę na zegarek:)

Do tego sos czosnkowy i wino różowe Carlo Rossi :) Jest naprawdę pycha!!


Palce lizać! Pozdrawiam Ola :)

piątek, 10 lutego 2012

Kolorowe naleśniki i toskańskie bruschetty ;-D

No! W końcu moge się z Wami pochwalić moimi kolorowymi naleśnikami! :) Tyyle czekałam na okazję, aby je zrobić i dziś takowa się nadarzyła, mianowicie 18stka mojej mamci ;-D A w ogóle to hej ;-D
Pomysł nie jest niestety mój, ale to nieważne ;-) Inspirowałam się innymi blogami i stronami kulinarnymi, jednak nie robiłam nic według przepisu. Tak, więc nie podam dokładnych proporcji, ale powiem Wam w jaki sposób zrobić takie naleśniki.
Zabieramy się za zrobienie ciasta naleśnikowego. Robimy to według własnego uznania, tak jak zwykliście przygotowywać naleśniki ;) Nasze ciasto dzielimy na cztery części rozlewając do osobnych miseczek (a właściwe na 5 części, w tym jedna porcja ma być mniejsza niż pozostałe, bo to będzie na kakao). I teraz tak:
1 cześć: kolor żółtawy - do ciasta dodajemy curry (hmm.. ok 1-2łyżeczki, w zależności od tego ile macie ciasta)
2 część: kolor zielony - do ciasta dodajemy sok ze szpinaku (mi się to nie udało, więc najnormalniej w świecie zmiksowałam - co zajęło troszeczkę czasu - ok. 2 łyżki mrożonego szpinaku wraz z ciastem)
3 część: kolor różowy - do ciasta dodajemy sok z buraków (ok. 2 łyżki)
4 i 5 część: naleśnik ze wzorkiem - do ciasta dodajemy trochę kakao/roztopionej czekolady. Aby zrobić szlaczki na naleśniku postępujemy tak: nalewamy na patelnię jasnego ciasta (nasza 4cz.) i od razu robimy szlaczki ciemnym ciastem (nasza 5cz.). Ja robiłam to po prostu łyżeczką. Fakt, że wyszło to trochę nieudolnie, ale robiłam to po raz pierwszy.

Wszystko ładnie smażymy :) Z czym jeść? Wedle, wedle, wedlee :) Ja przygotowałam kurczaka z sosem tzatziki oraz sałatkę.


Podam Wam jeszcze jeden przepis na pewne danie, które miało zaszczyt gościć na moim stole dzisiejszego wieczoru ;-) Jak by to nazwać?... pomidorowe bruschetty? Grzanki czosnkowe z pieczonymi pomidorami? Nazwijcie to jak chcecie ;-) Danie zrobiłam w ostatniej chwili, bo miałam wrażenie, że jednak czegoś mi brakuje. Tak, więc... 
Dwa pomidory dokładnie umyłam i osuszyłam. Pokroiłam je w tzw. ósemki, po czym przełożyłam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Kapnęłam każdy kawałek jogurtem naturalnym z czosnkiem, po czym oprószyłam solą i pieprzem. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekłam ok. 30min. 
Czas na grzanki. Dwie kajzerki pokroiłam na kromki. Każdą z nich posmarowałam masłem, do którego wcześniej dodałam przyprawę do grzanek, a następnie usadowiłam na nich po dwa plasterki czosnku. Tak przygotowane kromki wsadziłam do piekarnika na ok. 20min. 
Wydaje mi się, że siedziały tam - wraz z pomidorami - trochę dłużej, dlatego musicie zerkać, co jakiś czas ;) Skórka pomidora powinna się "zbiec", kromki zarumienić, a czosnek wyglądać na "spieczonego".

Mam jeszcze kilka fajnych przepisów i ciekawych zdjęć, ale to następnym razem :-)
Pozdrawiam, pina.

wtorek, 7 lutego 2012

Wieczór z czekoladką;*

Siemka ;) Dzisiaj wieczór spędzam z moją siostrzyczką Anią ;) I wymyśliłyśmy, że mamy ochotę na banany w czekoladzie ;p

Banany pokrojone w talarki, a do tego czekolada i oto przepis:)

2 łyżki margaryny rozpuścić, do tego dolać trochę mleczka do kawy (najlepsze jest ;d) następnie dosypać 2 łyżki prawdziwego kakao, laskę cynamonu dla nadania zapachu, pod koniec gotowania dodać 2 łyżeczki dżemu porzeczkowego:) Naprawdę polecam!! ;*

Genialne są na ciepło :);* Miłego wieczoru!;*